na temat glupoty to ja moge cos powiedziec ... , z wlasnego dowswiadczenia .. i tak wsyscy plotkuja wiec co mi tam ..
Niunie  z poloni znacie .. tak .. wlasnie ta Niunia78 .. , na 8  urodzinach poloni  upilem sie i ona mnie odwiozla .. , nie tylko odwiozla .. weszla domnei do domu gdzie moja zona byla .. ja oczywiscie pijany poszlem spac , a ona ???? heh , tez sie rozebralo i sie polozyla ..  , reszte  nie bede pisal . ale mozecie sie domyslec ...   wpadla moja zona i nam sie dostalo ..  i oto tak padl moj zwiazek ..
Niunia wciskala mi kity ze mnie kocha , ze sobie zycie odbierze i itd... a okazalo sie ze jechala na 2 fronty ... , w koncu sie w kurwilem , zadzwonilem do jej meza i powiedzialem to i tamto .. , i wiecie co sie dowiedzialem ?? ze oni sa caly czas razem ..  i ze mnie zapraszaja na piwo .. hehehehhehehehe ,   pomyslalem co za pojebani ludzie ..    , ale widocznie to nie pierwszy raz ..  a meza to wogle nie rozumiem ..  , jak nisko mozna pasc  ????  ale widocznie  tak sobie zyja ..  szczesliwie ..


Ktos mi napisal na maila ze to jest rodzina patologiczna .... hahahaha .. i jak sobie pomysle to .. chyba cos w tym jest :) 

nie wiem czy to ludzka glupota czy tylko moja glupota ...

ale zycie jest pojebane ;)

Szary jak mi to wczoraj opowiedziales to rece mi tak wyjebaly w podloge ze do dzisiaj bola... Niezla historia.
A najgorsze ze nawet tego nie pamietasz...tak bys chociaz cos z tego mial. Jakies moze fajne wspomnienie. A tak chuj... Wiec przykro podwojnie. :P

no jest tak ,ze patologia - patologia , ale nisko bardzo mozna upasc i ten tekst to pokazuje!
swoja droga - tragiczna historia

Najlepsze ze znam wszystkich o kim mowa wiec tez moje patrzenie na to jest inne :P

Seba , nie spodziewalbys sie co ???  , to ze zemna spala , to huj .... ale  ona jechala na 2 fronty caly czas ...   kity wciskala ze odeszla od niego , i byla umnie ...  , ale zawsze wracala do meza ... tylko jednej zeczy nie rozumiem .. gdzie maz ma rozum ??? podobno nie raz taki nr wykrecila ... ,
zal mi jej meza .. , on wniebo wziety ze ona wrocila ... , jak by moja taki nr wyjebala to niewiem czy chialbym ja znac .. , a to sie ciaglo od pazdziernika az do lutego .. ....

kiedys to byla tajemnica ...  a teraz chuj klade .. niech wiedza wszyscy  ktora to ...  , skoro taki nr wywalila , to co mi tam ukrywac .. , jej powinno byc wstyd i mezowi ...

No wiesz Szary...ja jej az tak nie znam, bardziej wiem kto to i pare slow w zyciu zamienilismy. Ale w szoku jestem ogolnym...Nie ma co :)

Sebek . ale wzyciu bys sie nie spodziewal poniej tego  co ???   ja  do dzis jestem wszoku .. w jakiej traumie .. , szok ..

trudno .. tak mialo widocznie byc , i tak miala zaplanowane ,... jedynie co mi szkoda to nojej Agi ..  drugiej juz takiej wzyciu nie znajde ...

ludzka glupota :(

Nie chcialem poruszac tematu ktory bezposrednio nawiazuje do Agnieszki bo ja polubilem bardzo. A teraz byc moze juz Jej nawet nie zobacze nigdy. No moze gdzies przypadkiem. Ale juz nie tak ze przyjade do Was i usiadziemy przy drinku i ogladniemy Indiane Jonsa...to jest smutne w tym wszystkim...

No...nie chcialbym byc na Twoim miejscu z takimi myslami. Ty tez... Nie zawsze jest tak jakbysmy chcieli by bylo. I nawet jak po glowie lataja glupie mysli niekiedy to trzeba je starac sie ignorowac zeby nie dostac zajoba totalnego...

a najgorsze w tym wszystkim ze dalej mi nie daje spokoju ...  cala swoja historie zycia  pisze na swoim GG , ze jest w szkole od 8-12 , pozniej zmienia opis ze teskni ,  pozniej ze kocha ,  no i ze jedzie do polski .. i itd ... , ja zmienilem nr gg zeby mojego nie miala , ani maila , to  napisala mi dzis do pracy ... , tylko mi miesza ... co za baba ..  wzyciu takiej klamliwej suki jak ona nie widzialem ..  co za baba ...  i wez teraz z taka zycie ukladaj .... , nadal nie potrafie jej meza zrozumiec ... , chyba ze maja jakis uklad ..

ludzka podlosc niezna granic  :mad:

szary napisał:

chyba ze maja jakis uklad ..

Ale jaki? Ze co? Lubi popatrzec jak inny...ten teges...choc z drugiej strony i takich poznalem w zyciu :P

Zmiana gg nie pomoze. To tylko dorazne i chwilowe. Z takich szponow trudno sie wyrwac...
W koncu zacznie miast "kocham" i "tesknie" dawac "Szary to chuj".
No moze nie tak dosadnie, ale aluzjami rzucac ze biedna i nieszczesliwa, a te szare chlopy to podle swinie ;)

no i mam .. wprowadzila sie domnie ...  :)   troche namieszala ..  i sie zdecydowala .. .. i jest .. co dalej ?? to sie okaze ;)

hyh....

Ale KTO SZARY? :) Bo ja juz sie zaglubilem...

tylko nie mow ,ze kto sie z forum zglosil...

no ja przecież :)

super ! moze sie w koncu bedziemy mieli okazje spotkac...

no co tyyy, szary jest o mnie bardzo zazdrosny :))

bajdełej,  mam bilet na 24ego kwietnia, tym razem definitywnie wypieprzam, więc nie widzę problemu. w końcu czas na oblanie tego forumu w większym gronie :)

widzisz ja lece 11.04. i wroce chyba po weeckendzie majowym ( najprawdopodobniej 3 w dobrym humorze) , ale ja mam dla kogo zyc , tylko jak tu jestem to niekoniecznie z kim pogadac...

no ja tez mam, dlatego tez czas na zmiany, i to radykalne, bo jak nie to jak wszystko jebnie to bedzie slychac na marsie...

nie przejde testow (chociaz 3G przeszedlem wysmienicie ale 4,5 zemdlalem-kurczak) zeby tam poleciec ,uslyszec i sie przejmowac !

ja nie mam potrzeby aż tam, aruba wystarczy

spoko o ile to na ziemi jest to tez jeszcze mam sporo do zobaczenia...

:))

no i ja mysle ze w koncu kiedys gdzies usiadziemy...napiejmy...pogadamy...posmiejemy...

jak nei znajdę tego pierdolonego dostawczaka to chyba kajakiem przepłynę ....

Zmusiciel napisał:

Ale KTO SZARY? :) Bo ja juz sie zaglubilem...

jak kto ????  maua :)    Pani Niunia wrocila jak bumerang .... teraz mam rece pelne roboty :)   i nie tylko rece maja roboty pelne :-P

Pozdrowionka :)

No ale to jak? Jestescie para?! :P

para nasycona ! zachodzi to wtedy , gdy sie kochankowie w lozku do siebie dupami odwroca...

oglądałam wczoraj zaaaajebisty skecz grupy ayoy. o głupocie właśnie, raczej o lotności umysłu... jak znajde, dam linka. dla mnie bomba!

znalazłam, zajebiste!!

http://www.joemonster.org/filmy/15121/Z … aca_umyslu

z wytworni ayoy wywodzi sie kilku kabareciarzy , a Halama byl jednym z glownych jej tworcow skecz zarabisty , ale nie on jeden .
warto poszukac tez kabaret potem i HI-FI

noo, halama rządzi, jest mnóstwo ich filmików na yt, ale ten tu pasuje jak ulał...

http://www.kabarety.tworzymyhistorie.pl/   http://kabarety.fani.pl/
polecam tam popatrzec . osobiscie czejsciej zagladam do pierwszego...
a gagi z wytworni A`YOY to pamietam jeszcze z telewizji .... i "Za chwile dalszy ciag programu" oczywiscie - prawie jak monty python...
a w tym skeczu zwykla rozmowa przecietnej rodziny katolickiej na przelomie lat 80/90....
prawda az boli....

jakos sie nie moge przekonac do ZCDCP...

tak troche pod angolski humor , ale ja lubie...

no taki wlasnie specyficzny,ale w zlym tego slowa znaczeniu

nie podoba Ci sie ? bleeeee , ja za mlodu od tv nie moglem odejsc , albo KOC (komiczny odcinek cykliczny) a TMN (tygodnik moralnego niepokoju) to juz czasy prawie wspolczesne....

szczerze mowiac, dzisiejszy polski kabaret jest zajebisty. od każdej reguły zdarzają się wyjatki, ale nie ma co narzekać, doprawdy :)

kucyk77 napisał:

nie podoba Ci sie ? bleeeee , ja za mlodu od tv nie moglem odejsc , albo KOC (komiczny odcinek cykliczny) a TMN (tygodnik moralnego niepokoju) to juz czasy prawie wspolczesne....

Też miło wspominam KOC, do dziś puszczam sobie ich kawałki na youtube:-)

ja na you tube wolę whose line is it anyway. albo kapitana bombę.

a tytusa Romka i Atomka pamiętasz? Ja do dziś mam te komiksy!!!

Zajebiscie glupia to ja jestem ot co,,,

Emil10 napisał:

a tytusa Romka i Atomka pamiętasz? Ja do dziś mam te komiksy!!!

Pewnie ze pamietam. Pamietam ze ksiega IX oraz I byly w cholernej cenie. IX zajebalem z biblioteki szkolnej i pamietam ze pieczatke wycialem zyletka i zakleilem dziure tasma przezroczysta...
To byl naprawde dobry srodek platniczy. Kajko i kokosz tez byl waluta :)

No pewnie,że były w cenie ale mnie też treść kręciła- były to odjazdowe przygody tych 3 młodych facetów- no może dwóch i szympansa:-)

No oczywiscie ze tresc byla zajebista. Ja o tej walucie tak przy okazji...

prof. T.Alent tez byl niezle jebniety, ale przez to fajne zabawki wymyslal chlopakom :)

Dla mnie Hitem był Slajdolot! Może go umieszczę nawet w galerii. Pojazd z XIII części przygód. Maszyna poruszała się na wyłapane w powietrzu dowcipy:-)

Cos pamietam, ale zeby za duzo to nie :)

slajdolot był na dowcipy? a ten w kształcie trąbki na co?

Do tej pory ukazało się 31 albumów zwanych "księgami" oraz 8 ksiąg zbiorczych pt. "Złote księgi przygód", a także "Księga zero" i "Księga 80-lecia" zawierające przedruki ze "Świata Młodych" i innych gazet oraz księgę TVP.

Księga I - Tytus harcerzem (narodziny i uczłowieczanie Tytusa przez wstąpienie do harcerstwa)
Księga II - Tytus otrzymuje prawko jazdy (bohaterowie zdobywają rozaliowe prawka jazdy, poznając przepisy ruchu drogowego; pojazd - mechaniczny koń Rozalia)
Księga III - Tytus kosmonautą (bohaterowie uprowadzają rakietę (prom) i podróżują w kosmosie, poznając obce formy życia; pojazdy - rakieta, rakieta2, oraz zwierzę kosmiczne Karbulot)
Księga IV - Tytus żołnierzem (bohaterowie bawią się w wojsko, w nagrodę za rysunki wojska odbywają prawdziwe ćwiczenia wojskowe; pojazd - Rakietowóz, czołg)
Księga V - Podróż do ćwierć koła świata (bohaterowie wyruszają w podróż do ćwierć koła świata, poznając takie miejsca jak Szwecja, Anglia, Arktyka, Kuba, Afryka, Artek (ZSRR); pojazd - Wannolot)
Księga VI - Tytus olimpijczykiem (Romek i A'tomek postanawiają wystawić Tytusa do zawodów olimpijskich, w tym celu trenują go w różnych dziedzinach sportu; pojazd - Trąbolot)
Księga VII - Tytus poprawia dwójkę z geografii Polski (koniec roku szkolnego a Tytus ma mieć poprawkę z geografii Polski, Romek i A'Tomek pokazują mu więc nasz kraj; pojazd - odrzutki)
Księga VIII - Tytus astronomem, (Akcja Frombork, bohaterowie pomagają oczyścić jedno z miast Kopernika, magiczny aparacik przenosi ich w przeszłość, by mogli sami spotkać wielkiego astronoma)
Księga IX - Tytus na Dzikim Zachodzie (Tytus wskakuje do filmu o dzikim zachodzie i zostaje kowbojem, Romek i A'tomek śpieszą mu na ratunek)
Księga X - Ochrona przyrody (bohaterowie testują nowy pojazd, który awaryjnie ląduje na bezludnej wyspie, z braku paliwa chłopcy przechodzą wszystkie epoki rozwoju ludzkości, by je wyprodukować, zanieczyszcza to środowisko wyspy; pojazdy - Mielolot i w wersji z 1991 r. też Młynkolot)
Księga XI - Ochrona zabytków (ratując ruinę zabytkowego zamku przed rozbiórką bohaterowie spotykają duszka, który przenosi ich w czasy dawnej Polski, by mogli wykraść plany budowy tego zamku, uczestnicząc w zamachu Chytrozłotków na księcia Jedzosława; pojazd - Prasolot)
Księga XII - Operacja Bieszczady 40 (bohaterowie w ramach harcerskiej akcji Bieszczady 40 wyjeżdżają w te góry, by zbudować tam stanicę; pojazd - Bąkolot)
Księga XIII - Wyprawa na Wyspy Nonsensu (prof. T.Alent nakłania chłopców do zbadania nieznanych Wysp Nonsensu, zamieszkanych przez dziwne ludy; pojazdy - Slajdolot 1 i Slajdolot 2)
Księga XIV - Nowe metody nauczania (Romek i A'tomek organizują szkołę dla Tytusa i próbują go uczyć zwyczajnych szkolnych przedmiotów, pomocą staje się ucząca maszyna profesora T.Alenta; pojazd - Gwizdkolot)
Księga XV - Tytus geologiem (Znów prof. T.Alent ma dla chłopców zadanie do wykonania - zbadanie co jest pod ziemią; pojazd - Wkrętacz)
Księga XVI - Tytus dziennikarzem (Tytus niechcący dostaje posadę redaktora naczelnego i zaczyna wraz z Romkiem i A.Tomkiem zbierać materiały na artykuły; pojazd - Syfonolot)
Księga XVII - Uczłowieczanie Tytusa przez umuzykalnianie (Romek i A'tomek podejmują się umuzykalnić Tytusa, by go uczłowieczyć, w końcu Tytus zostaje porwany przez UFO, teraz on umuzykalnia kosmitów; pojazd - Okarynolot)
Księga XVIII - Tytus plastykiem (tym razem Tytus jest uczłowieczany przez uplastycznienie, edukację kontynuuje sam, gdy odkrywa możliwość wskakiwania do obrazów i zostaje porwany; pojazd - Aerografolot)
Księga XIX - Tytus aktorem (Romek i A'tomek zabierają mocą wyobraźni Tytusa w różne epoki, gdzie stają się aktorami)
Księga XX - Druga wyprawa na Wyspy Nonsensu (nowym pojazdem bohaterowie ruszają na odkrycie nieodkrytych jeszcze ostatnich Wysp Nonsensu; pojazd - Videobzikolot)
Księga XXI - Tytus wśród mrówek (chory Tytus nacierany jest spirytusem na mrówkach i w czasie snu zwiedza z Romkiem i A'tomkiem mrowisko; pojazd - Formicikusolot)
Księga XXII - Tytus gangsterem (łobuz Tytus zostaje eksperymentalnie pogromcą gangsterów; pojazd - Gangsterolot)
Księga XXIII - Tytus i bzikotyki (Tytus poznaje manowce brania bzikotyków, razem z Romkiem i A'Tomkiem trafiają do ich fabryki; pojazd - bzikotykolot)
Księga XXIV - Tytus w NATO (zanim Polska weszła do NATO bohaterowie postanowili przejść nowe przygotowanie do służby wojskowej; pojazd - Wannolot, zmieniona nazwa Wannatolot)
Księga XXV - Tytus się żeni (pojawia się Szympansia, w której Tytus się zakochuje, w życie bohaterów wkroczyła kobieta; pojazd - Sterowiec)
Księga XXVI - Podróż poślubna (Tytus marzy o podróży poślubnej z Szympansią, trafiają między innymi do fabryki kawy; pojazd - Lovelot)
Księga XXVII - Tytus graficiarzem (bohaterowie mają różne sny, Tytus np. śni, że jest wytwórcą kodów kreskowych)
Księga XXVIII - Tytus internautą (Tytus zostaje przeskanowany do internetu; pojazd - Livescaner / Suszarkolot)
Księga XXIX - Tytus piernikarzem (Tytus Romek i A'Tomek zostają przeniesieni do średniowiecznego Torunia; A'tomek jest właścicielem Pierpolu, Romek czeladnikiem, a Tytus uczniem)
Księga XXX - Wyprawa po Owoce Chichotu (Tematem przewodnim Księgi XXX jest walka z otyłością profesora Talenta, w której główne role grają oczywiście Tytus, Romek i A'Tomek. Akcja jest jak zwykle naszpikowana przygodami i zabawnymi incydentami. Profesor Talent pragnie być szczupłym i zdrowym, w odpowiedzi na co cała trójka przystępuje do wytężonej pracy; pojazd - Kapustogrocholot)
Księga XXXI - Tytus kibicem (Tytus próbuje wyleczyć się z nerwicy z pomocą różnych zwierząt)
"Księga TVP"
"Księga Zero" - zawiera publikowane dawniej w Świecie Młodych krótkie historyjki
"Księga 80-lecia"

Tabela "Tytusów"  [edytuj]
Księga Rok pierwszego
wydania Nazwa księgi Pojazdy
I 1966 Tytus zostaje harcerzem   
II 1967 Tytus otrzymuje prawo jazdy Rozalia
III 1968 Tytus kosmonautą rakieta 1 i 2, zwierzę kosmiczne karbulot
IV 1969 Tytus żołnierzem Rakietowóz
V 1970 Podróż do ćwierć koła świata Wannolot
VI 1971 Tytus olimpijczykiem Trąbolot
VII 1972 Tytus poprawia dwójkę z geografii Polski odrzutki
VIII 1973 Tytus zdobywa sprawność astronoma Aparacik
IX 1974 Tytus na dzikim zachodzie   
X 1975 Ochrona przyrody Mielolot/Młynkolot
XI 1977 Ochrona zabytków Prasolot
XII 1977 Operacja "Bieszczady" Bąkolot
XIII 1979 Wyprawa na wyspy nonsensu Slajdolot
XIV 1980 Nowe metody nauczania Gwizdkolot
XV 1982 Tytus geologiem-Podróż do wnętrza ziemi Wkrętacz
XVI 1981 Tytus dziennikarzem Syfonolot
XVII 1985 Tytusa uczłowieczenie przez umuzykalnienie Okarynolot
XVIII 1987 Tytus plastykiem Aerografolot
XIX 1992 Tytus aktorem   
XX 1992 Druga wyprawa do wyspy nonsensu Videobzikolot
XXI 1994 Tytus wśród mrówek Formicikusolot
XXII 1996 Tytus Agentem-Gangsterem Gangsterolot
XXIII 1997 Tytus i Bzikotyki Bzikotykolot
XXIV 1998 Tytus w NATO WanNATOlot
XXV 2000 Tytus się żeni Sterowiec
XXVI 2001 Podróż poślubna Tytusa Lovelot
XXVII 2002 Tytus Grafficiarzem   
XXVIII 2003 Tytus w internecie Livescaner/Suszarkolot
XXIX 2004 Tytus Piernikarzem   
XXX 2006 Wyprawa po Owoce Chichotu Kapustogrocholot
XXXI 2008 Tytus kibicem

KURWA ALE POJECHALAS.
NIEZLA ANTOLOGIA :)

ta, bąkolot :)))

Oto slajdolot. zamieniłbym samochód na tą maszynę:P

ładny :)

Kurcze tak gadamy o tym tytusie i az chetnie rozlozyl bym przed soba te wszystkie ksiegi i cofnal w czasie zaczynajac od pierwszej...jakbym wiedzial ze one maja wznowienie w wydaniu to bym kogos poprosil zeby mi wszystkie pokolei kupowal...teraz to juz chyba za pozno :(

Zmusiciel, ja Ci zeskanuję ulotkę bo jeden numer wznowienia z 2009 roku kupiłem za zeszyty od IV do XXV zapłacisz ok 100 zł

Nie rozumiem... jesniej Seba prosze :)

Akurat Tytus jest na czasie bo można go kupić w każdym kiosku. Jakieś wydawnictwo wydaje serię od nowa:-)

No ale ja tu...jakos tak mi nie po drodze do "Ruch"-u...

to se kup kapustogrocholot i podjedź

Taaaaaa...wszystko ok, sa do wziecia w Biltemie za niewielkie pieniadze ale prawka kat. Y-02 nie mam...

No tak, ale jak wypełnisz formularz TTR34 i wylegitymujesz się dowodem BN90GP to ci wydadzą... zwłaszcza, że masz dobre uzasadnienie.

a teraz to sie połozyłam ze śmiechu! seb, wiesz, mam nowych "przyjaciół" na pewnym portalu polonijnym. Niejaki mietas i zbychu! To jest takie bardziej randkowe czy co?? nudne, nie wiedziałam.
ale jak sobie powiem głośno MIETAS I ZBYCHU to mi tak wesołooooo

Lulu Confaboulu napisał:

to se kup kapustogrocholot i podjedź

Nie ma takiego pojazdu:P

sprawdz!

Lulu Confaboulu napisał:

a teraz to sie połozyłam ze śmiechu! seb, wiesz, mam nowych "przyjaciół" na pewnym portalu polonijnym. Niejaki mietas i zbychu! To jest takie bardziej randkowe czy co?? nudne, nie wiedziałam.
ale jak sobie powiem głośno MIETAS I ZBYCHU to mi tak wesołooooo

Mowisz o "szweji"? Pewnie tak...
I ze jak? Zarywaja do Ciebie?  ;)

No wiesz jak Lula powywiesza w necie zdjęcia z n-k to co się dziwić...

No ba :)

no ba aaa :)
ale to sa dyskusje wyższego rzędu. nie ma się co śmiać...
"hej, co slychac?"
"ok"
"to swietnie, u mnie tez"
"no to ok"

oranyboskie! :D sie chyba wypisze...

Czyli rozumiem ze wolalabys:
"Masz na sobie bielizne?" :)

hyhyy, do tego jeszcze nie doszlismy. jeszcze. :D

No wlasnie...jeszcze :) Czyli wszystko przed Toba. A bedziesz miec? hahahaha

Moja kumpela Anna P ( co nieco Lulę przypomina ) też jest na tym etapie!!! Ona się udziela w "Randki sms"!!!

ja sie nie udzielam, do kurfy nędznej! nienawidze takiego pierdu pierdu

i bede miec! zawsze! zolto sine barchany!

Ladne...
Czyli nadal masz ten zajebisty stroj kapielowy pomimo tego ze sie lekko na kolanach przetarl?

no nigdy nie trafisz kto ma jaki fetysz...., ale kolor sie dosc o pranie prosi...

...a ja bym zobaczyl Hrabianke w tej kreacji :P

ja bym chetnie zobaczyl...,ale niekoniecznie w tej....

taa, jak sie poznamy to wam chęć przejdzie :)))

Czy Ty Lulu masz jakies kompleksy? :zdziwiony:

eeej, no i cooo? ;)

Tylko pytam...nie nerwuj sie :)

jak juz sie poznamy to moze faktycznie ciekawosc przeminie , ale moze pozostac zainteresowanie...

tytytyyy, ty nie bądź taki mądry jeden z drugim! swój ogródeczek se obrabiać! ale mam wrażenie, że będzie ok :)

ogrodeczek obrobiony , a sil troszke w rezerwie..... troszke checi i musi byc super...

:)))

drugi chyba z ogrodkiem walczy..... lisickim.....

mu wziął i zakwitł to niech walczy...

a zakwitl i to bardzo....

no podobno :)

komp mu sie spalil , a telefon - moze zgubil , albo wypral......

Ha-ha-ha. Jakiez kurwa blyskotliwe uwagi :)
Komp sie zjaral, fakt. Juz dziala, fakt. A telefon nie zglubil, nie wypral tylko wylaczyl. Wlacze 29-go...

bo  my tacy już blyskotliwi urodzili sie :)
blyskotliwi jak jojo z odpustu :D

bystrzy jak woda z klozetu....
telefon sie odezwal.....portal tez - zwracam honor....
tylko juz na cudzy ogrodek czasu brak.....

ooojeżu, jakby mi sie przydal jakis cudzy ogrodek!!!

Cos nie mysle ostatnio...

hłe, hłe, hłe...

No tak. Rozkojarzonym jakos...

moze trzeba zaorac......

byle nie siał....

juz mu chyba siania wystarczy...(tak jak i mi poniekad...)

tak. dajcie chłopaki spokój.już.może.

ale to tylko plucie zostanie , a my mlodzi poniekad......

Poniekad? A wez ty mow za siebie, co?

no a nie mowi?

No mowi... hahahahahah. Zachowalem sie jak gowniarz  :P

znowuuuuuu? :)

Ja jak 5 latek z ADHD jestem. Wiec sie nie dziw. A zem genialne dziecko to mam te swiadomosc...czasami... ze sie tak czy tak zachowuje. Ooooo, i klne i bluznie poprawinie. Poprawnie na ile mi moje "eR" pozwala. A w slowie "jebac" go nie ma wiec jest ok. Bo to ladne slowo...

a mnie się nie podoba - ruskie....

Ha, dziewczyno, jak trafisz kiedys na "gadajaca" rosjanke to zobaczysz jaki ruski potrafi byc...stymulujacy :P

no jest tak ... w koncu zakumalem czemu nie uzywasz pierdolic....

ale jebac jest bardziej...

z oboma mozesz wszystko.....

taaakkkk.....hm.

no coments.......hm

pogadaly...

Ty zaczelas....

znaczy,ze co?

znaczy , ze tej wersji sie bede trzymal...

a co to było w ogole?

brniemy w slepy zaulek....

to zbuduj nowy wjazd na szesciopasmówkę, autostradę.... to będziemy mknąć :)

jestem polakiem - my nie umiemy budowac autostrad dwupasmowych , a co dopiero szescio.... , ale pomknac zawsze mozemy gdziekolwiek , chciazby polna sciezka......

fajowo.... tylko szybko, poki snieg nas nie zasypie!


ahahhaha, przypomnialo mi sie cos - zmusiciel impreze mial  forumowiczom organizowac, latem jeszcze :D

teoretycznie jeszcze jest lato - Zmusiciel kurwa mac !

teoretycznie to ja powinnam dziecku ksiazke tera czytac....

ale praktycznie to śpi.

teoretycznie to sie da nawet jak spi....

noo... w sumie....

podczas sumy to batman czyta , a plebs slucha....

ostry jak brzytwa! :P

ale z babilonem tak jest... parafianin to po przetlumaczeniu (slowo chyba pochodzi z laciny) znaczy "ciemny , niewiedzacy" wiec nazywam to plebsem.... zreszta "swiadomy katolik polskiego kosciola" (i nie tylko polskiego) to najwieksza paranoja jaka w zyciu slyszalem....
o ile za komuny mialo to jakis sens to po 90 roku wladza zostala czarno-czerwona...